Zmienili się właściciel, trener oraz piłkarze. Teraz nadszedł czas na członków zarządu. Do dymisji podali się prezes Bartosz Sarnowski oraz wiceprezes ds. finansowych Paweł Bartosiewicz. Obaj związani byli z poprzednim właścicielem. Bartosz Sarnowski funkcję prezesa Lechii pełnił od
stycznia 2013 roku. Obecnie zasiada w Radzie Nadzorczej Ekstraklasy SA.
Lechia straciła ok. 200 tys. euro na transferze Pawłowskiego?
W mediach pojawiają się informacje, jakoby do dymisji doszło w wyniku problemów z transferem Bartłomieja Pawłowskiego. Chodzi o spóźnienie się Lechii z dokonaniem płatności Widzewowi
Łódź, co skutkować będzie zwiększeniem kwoty transferu o ok. 200 tys. euro (więcej
TUTAJ). Odejście członków zarządu było jednak planowane już wcześniej. Jest to jeden z etapów zmian zachodzących w klubie i chęć posiadania w zarządzie przedstawicieli właściciela. Dodatkowo obaj panowie sami w klubie nie czuli się najlepiej i zrezygnowali z pełnionych funkcji, aby nie traktowano ich jak "pionki".
Te informacje potwierdza klub w oficjalnym oświadczeniu. Czytaj więcej
TUTAJ.
Bartosz Sarnowski dymisję planował już wcześniej. Poszło o rozbieżność w sposobie zarządzania klubem
W zarządzie, póki co, zostaje jeszcze Andrzej Juskowiak, choć coraz głośniej mówi się o niezadowoleniu byłego znakomitego piłkarza z pracy w klubie. Dodatkowo za funkcjonowanie Lechii odpowiada prokurent Adam Mandziara, który razem z Maciejem Bałazińskim zasiadającym w radzie nadzorczej reprezentują nowego właściciela biało-zielonych.
Teraz o nowych członkach zarządu zadecyduje rada nadzorcza, z Franzem Josefem Wernze (tak naprawdę właściciel Lechii) na czele. Jednego z członków wskazać będą mogli mniejszościowi udziałowcy. Z zasiadania w radzie być może zrezygnuje jeden z przedstawicieli mniejszościowych udziałowców Dariusz Krawczyk.
Kolejne zmiany w Lechii nastąpią także w dziale marketingu, jednak póki co nie mówi się o personaliach.