Przede wszystkim Lechia nie jest już zależna od samej siebie, musi patrzeć się na wyniki innych zespołów. Gdańszczanom sprzyjać będzie terminarz rozgrywek w ich końcowej fazie, ponieważ znacznie trudniejszy kalendarz mają bezpośredni rywale w walce o grupę mistrzowską. Kluczem są tutaj dwa spotkania rozgrywane na własnym stadionie, gdzie - jak wiemy - biało-zieloni pod wodzą Piotra Nowaka spisują się po prostu wyśmienicie i miażdżą kolejnych rywali.
Tabela po 27 kolejkach
| | 5. | Lech Poznań | 40 |
| | 6. | Zagłębie Lubin | 38 |
| | 7. | Ruch Chorzów | 37 |
| | 8. | Jagiellonia Białystok | 35 |
| | 9. | Lechia Gdańsk | 33 |
| | 10. | Termalica Bruk-Bet Nieciecza | 32 |
| | 11. | Podbeskidzie Bielsko-Biała | 31 |
| | 12. | Górnik Łęczna | 30 |
| | 13. | Korona Kielce | 30 |
Wygrywając w sobotę w Chorzowie Lech Poznań osiągnął barierę 40 punktów i wyprzedzenie go jest już praktycznie niemożliwe. Żeby biało-zieloni wskoczyli na piąte miejsce "Kolejorz" w pozostałych trzech meczach zdobyć jedynie punkt. Oczywiście zakładając, że Lechia w trzech ostatnich kolejkach zgromadzi komplet punktów.
W naszej analizie przyjmujemy jednak, że gdańszczanie wygrają oba domowe mecze (z Termalicą - 20.03 i Ruchem - 10.04). Tak naprawdę innego wariantu nikt o zdrowych zmysłach nawet nie bierze pod uwagę. Każda zdobycz punktowa w wyjazdowym starciu z warszawską Legią będzie dodatkowym bonusem. Ewentualna porażka w stolicy nie musi jednak przekreślać szans w walce o górną część tabeli.
Zagłębie Lubin.
Pozostałe mecze: Górnik Łęczna - wyjazd, Piast - dom, Wisła - wyjazd.
Drużyna Piotra Stokowca ma w dorobku 38 punktów i jest już w zasadzie pewna gry w grupie mistrzowskiej, chociaż... ich kalendarz do najłatwiejszych nie należy. Teoretycznie lubinianie mogą już nie zdobyć nawet jednego punktu, gdyż czekają ich trudne wyjazdy do Łęcznej i Krakowa, a także starcie z wiceliderem z Gliwic.
Będzie w tabeli za Lechią, jeśli: Zdobędzie maksymalnie jeden punkt.
Ruch Chorzów
Pozostałe mecze: Śląsk - wyjazd, Wisła - dom, Lechia - wyjazd.
Niebiescy mają jeden z najtrudniejszych terminarzy w trzech ostatnich kolejkach. Nie dość, że zagrają z drużynami, które dopiero co zatrudniły nowych szkoleniowców, to jeszcze w 30. kolejce pojadą do Gdańska na bezpośrednią konfrontację z Lechią. Jakakolwiek zdobycz punktowa drużyny Waldemara Fornalika będzie sporym sukcesem.
Będzie w tabeli za Lechią, jeśli: Zdobędzie jeden lub dwa punkty (w zależności od rewanżowego meczu w Gdańsku i bezpośredniego bilansu).
Jagiellonia Białystok
Pozostałe mecze: Wisła - wyjazd, Podbeskidzie - dom, Piast - wyjazd.
Powiedzmy sobie szczerze, Jagiellonia jest w szalenie ciężkiej sytuacji, mimo iż aktualnie zajmuje ósmą lokatę w lidze. Jednak wyjazdy do Krakowa i Gliwic, a także domowa potyczka z nieobliczalnym Podbeskidziem nie wróżą niczego dobrego.
Będzie w tabeli za Lechią, jeśli: zdobędzie maksymalnie cztery punkty.
Termalica Bruk-Bet Nieciecza
Pozostałe mecze: Lechia - wyjazd, Korona - dom, Podbeskidzie - wyjazd.
Już w najbliższą niedzielę możemy poznać odpowiedź na najważniejsze pytanie. Wówczas dojdzie bowiem do starcia Lechii z Termalicą. Później drużyna Piotra Mandrysza zagra u siebie z Koroną i na wyjeździe z Podbeskidziem. I - przynajmniej w tym drugim meczu - nie będzie faworytem.
Będzie w tabeli za Lechią, jeśli: zdobędzie maksymalnie sześć lub siedem punktów (w zależności od rewanżowego meczu w Gdańsku i bezpośredniego bilansu).
Podbeskidzie Bielsko-Biała
Pozostałe mecze: Górnik Zabrze - dom, Jagiellonia - wyjazd, Termalica - dom.
Górale wydają się być najgroźniejszym rywalem Lechii w walce o miejsce w grupie mistrzowskiej. Wprawdzie teraz ekipa z Bielska-Białej traci do Lechii dwa punkty, ale ma chyba najłatwiejszy terminarz spośród wszystkich zainteresowanych walką o ósemkę drużyn.
Będzie w tabeli za Lechią, jeśli: nie zdobędzie kompletu punktów
Górnik Łęczna
Pozostałe mecze: Zagłębie - dom, Cracovia - wyjazd, Lech - dom.
Rzut oka na tabelę, rzut oka na terminarz Górnika... O jakąkolwiek zdobycz punktową w pozostałych trzech spotkaniach będzie piekielnie ciężko. Górnik nie powinien się liczyć.
Będzie w tabeli za Lechią, jeśli: nie zdobędzie kompletu punktów (musi przy tym osiągnąć bilans bramkowy aż o 16 lepszy niż Lechia, bezpośrednie mecze są na remis)
Korona Kielce
Pozostałe mecze: Piast - dom, Termalica - wyjazd, Górnik Zabrze - dom.
Kielczanie mogą wyprzedzić w tabeli Lechię, ale tylko w przypadku trzech kolejnych zwycięstw. A to - umówmy się - jest raczej niemożliwe. Korona gra w kratkę i ciężko będzie o złapanie tego typu serii.
Będzie w tabeli za Lechią, jeśli: nie zdobędzie kompletu punktów (Lechia ma gorszy bezpośredni bilans).