- Zespół z Kazania na papierze wygląda na bardzo dobry i doświadczony. Musimy więc wykorzystać przewagę naszego boiska i fakt, że gramy przed naszymi kibicami - mówi Lafayette na oficjalnej stronie gdyńskiego klubu. - Musimy zachować boiskową mądrość, czytać grę. Powinniśmy reagować na zachowania naszych rywali, aby szukać otwartych pozycji w ofensywie, a także znaleźć elementy, w których możemy uzyskać przewagę na boisku - podkreśla rozgrywający.
Atutem
Asseco ma być fakt, że w końcu zagra na swoim parkiecie. Doping fanów ma być według Lafayetta jednym z kluczy do wygranej. - Nasi fani zawsze okazują nam wsparcie, a my staramy się grać dla nich najlepiej jak potrafimy. Mam nadzieję, że w środę wyjdziemy na parkiet i zagramy dla nich dobry mecz - obiecuje zawodnik.
Lafayette to co prawda rozgrywający, ale w kilku ostatnich meczach udowodnił, że potrafi też skutecznie rzucać. - Kiedy czuję, że zespół potrzebuje punktów szukam pozycji aby oddać celny rzut dlatego ciężko powiedzieć, gdzie czuję się lepiej. Jestem rozgrywającym ale kiedy jest taka konieczność potrafię również zdobyć punkty - wyjaśnia.