W gdańskim klubie jest ostatnio bardzo gorąco.
8 sierpnia zarząd oddał się do dyspozycji Rady Nadzorczej, zaś dzień później Trojmiasto.sport.pl poinformowało, że z klubem
może pożegnać się jego strategiczny sponsor, czyli grupa Lotos. Tydzień później gdańscy kibice w liście otwartym domagali się ustąpienia klubowych władz, a w międzyczasie drużyna straciła szansę na zajęcie bezpiecznego miejsca w
ENEA Ekstralidze i o ligowy byt walczyć będzie w barażach.
Rada nadzorcza klubu zdecydowała jednak, że członkowie zarządu pozostaną na swoich stanowiskach. Poniżej pełna treść oświadczenia przesłanego do mediów:
"Rada Nadzorcza GKS Wybrzeże SA podjęła decyzję, że Zarząd Klubu GKS Wybrzeże SA pozostanie na swoim stanowisku, pomimo oddania się do dyspozycji. Przeanalizowaliśmy sytuację klubu pod kątem organizacyjnym jak i sportowym. W pierwszym przypadku nie stwierdzono żadnych uchybień, szczególnie pod względem finansowym. Biorąc pod uwagę trudną sytuację finansową klubu po spadku drużyny z ekstraligi w 2009 roku, co wiązało się z szeregiem nieprzewidzianych przyczyn niezależnych od Zarządu Klubu, obecny rok będzie trzecim z rzędu, kiedy spółka osiągnie zysk. W przypadku wyników sportowych wszyscy spodziewaliśmy się znacznie więcej. Być może Zarząd Klubu wspólnie z trenerem dokonał niewłaściwych transferów, ale nikt nie był w stanie przewidzieć przed sezonem słabszej dyspozycji czy kontuzji. Z drugiej strony w kadrze zespołu pojawili się kolejni wychowankowie, którzy zgodnie z założeniem kilkuletniej współpracy z Grupą Lotos SA mają już niebawem stanowić o sile gdańskiego zespołu, a w ostatnim czasie osiągają kolejne sukcesy w rozgrywkach młodzieżowych. Rada nie wyklucza jednak ogłoszenia po zakończeniu sezonu konkursu na nowego Prezesa Zarządu, jak i poszerzenia Rady o kolejne osoby, m.in. przedstawiciela kibiców."