Żużlowcy z Gdańska po raz ostatni jeździli w ekstralidze dłużej niż przez jeden sezon w latach 2002-2003. Potem ich każdy pobyt w najwyższej klasie rozgrywkowej kończył się spadkiem do I ligi po zaledwie jednym sezonie (w międzyczasie był jeszcze upadek klubu i II-ligowy czyściec). Teraz znów może powtórzyć się ten czarny scenariusz.
Podopieczni Stanisława Chomskiego wygrali w sezonie zasadniczym zaledwie cztery z osiemnastu meczów: z PGE Marmą Rzeszów, Dospelem Częstochowa, Azotami Tauron Tarnów oraz Betardem Sparta Wrocław. I właśnie z tym ostatnim zespołem rywalizować będą gdańszczanie w pierwszej fazie dwustopniowych baraży o utrzymanie.
Pierwsze spotkanie odbędzie się 9 września we Wrocławiu, rewanż 16 września w Gdańsku. Betard Sparta to na pewno rywal w zasięgu Lotosu Wybrzeże, choć w rundzie zasadniczej dużo pewniej na własnym torze zwyciężyli wrocławianie (52:38). Rewanż w Gdańsku zakończył się minimalnym zwycięstwem gospodarzy (47:42), ale od tego czasu układ sił w obu zespołach nieco się zmienił. W zespole Betardu Sparta w meczach barażowych zabraknie kontuzjowanego Dennisa Anderssona, który w ostatnim spotkaniu sezonu zasadniczego z PGE Marmą Rzeszów miał groźny wypadek zakończony złamaniem nogi. Nieobecność Anderssona będzie dla zespołu z Wrocławia ogromnym osłabieniem. Szwed był ostatnio w bardzo wysokiej formie, na dodatek zawsze dobrze radził sobie na stadionie w Gdańsku. Jego miejsce zajmie chimeryczny Duńczyk Nicolai Klindt, który w tym sezonie wystąpił w pięciu meczach Betardu Sparta i spisał się w nich przeciętnie (średnia biegopunktowa 1,45).
Za to w zespole Lotosu Wybrzeże coraz lepiej radzi sobie Piotr Świderski, który powoli zapomina o skutkach kontuzji odniesionej ponad rok temu i w ostatnich meczach punktował nieźle.
Jeśli gdańszczanom uda się pokonać Betard Spartę o pozostanie w ekstralidze powalczą z wicemistrzem I ligi. Kto nim będzie w tej chwili trudno przewidzieć, bowiem o awans bezpośredni walczą trzy zespoły: Lechma Start Gniezno, GTŻ Grudziądz oraz Lubelski Węgiel KMŻ. Najbardziej prawdopodobnym rywalem dla zwycięzcy dwumeczu Betard Sparta - Lotos Wybrzeże wydaje się być GTŻ Grudziądz. To bardzo mocny zespół, który ma w składzie m.in. dwóch zawodników cyklu Grand Prix - Hansa Andersena i Petera Ljunga - ale ponieważ baraż rozgrywany będzie według regulaminu Enea Ekstraligi, w każdym meczu będzie mógł pojechać tylko jeden z nich. Oprócz Duńczyka i Szweda barw GTŻ bronią w tym sezonie m.in. Australijczyk Davey Watt, Ukrainiec Andrij Karpow, Szwed David Ruud oraz Norbert Kościuch.
Dwumecz pomiędzy 9. zespołem Enea Ekstraligi, a wicemistrzem I ligi odbędzie się w terminach 23 września - 7 października.