W sezonie zasadniczym gdańszczankom udało się wygrać z Unią tylko jeden z czterech meczów, ale u siebie dwa razy przegrały. Podobnie było teraz. Rywalki już po pierwszej tercji prowadziły 2:0 (dwie bramki Kamili Wieczorek) i potem starały się kontrolować przebieg wydarzeń. Podopieczne Henryka Zabrockiego w 49. minucie zdobyły kontaktową bramkę, a jej strzelczynią była Marta Bigos. Gdańszczanki ruszyły do ataku, ale zamiast wyrównania nadziały się na kontrę i straciły trzeciego gola.
W rywalizacji do dwóch zwycięstw jest więc 1-0 dla Unii, a kolejny mecz i ewentualnie trzeci rozegrane zostaną w
Oświęcimiu - 15 (godz. 13.30) i ew.
16 lutego.
W drugim półfinale Polonia
Bytom pokonała w pierwszym meczu Naprzód Janów 9:1.